środa, 25 marca 2015

Żywienie Naszego psa : sucha karma czy domowe jedzenie?

Tekst został oparty na książce pt. ,,Żywienie twojego psa''. Napisała go dla Was ,,mama białej buldożki francuskiej''. Opowiada o tym jak jej życie z alergikiem zmieniło się. Okazuje się że z suchej karmy przeszła na najbardziej wykwintne dania dla pupila. Test jest oparty na lekturze jest zatem bardzo obszerny więc został podzielony na trzy części. W pierwszej dowiecie się dlaczego jest tak ważne, aby nie karmić naszego buldożka przy stole, ale także odnajdziecie zalety i wady karm suchych. Nie jest do podważenia fakt, iż gotowane jedzenie jest lepsze od suchej karmy tylko wtedy gdy jest odpowiednio zbilansowane. Karma sucha posiada wszelkie niezbędne witaminy i minerały dla rozwoju psa, a nieumiejętne karmienie domowymi resztkami może wyrządzić więcej szkody niż pożytku.
 Kochani w następnych częściach dowiecie co i jak gotować. Poznacie nowe przepisy, aby dieta pupila nie była nudna,a  bardzo urozmaicona. 
Teraz zostawiamy Was z wpisem ,,buldogowej mamy'', która dołączyła do Naszego Zespołu BFP

ŻYWIENIE NASZEGO PSA 
          GOTOWA KARMA CZY DOMOWE JEDZENIE?
 
   Wielu z nas zadaje sobie pytanie jak karmić prawidłowo swojego czworonoga i czy karmić mieszankami pokarmowymi (sucha karma) czy też może gotowanym jedzeniem? Nie od dziś wiemy że nasze ukochane pupile (a raczej ich organizm) nie lubią zmian w ich żywieniu, nasze kochane zwierzaczki bez uszczerbku na zdrowiu tolerują mało zróżnicowany pokarm. To też postanowiłam zakupić książkę poświęconą żywieniu naszych psiaków. Posiadam w domu alergika i ponieważ przetestowałyśmy bardzo dużo suchych zbilansowanych karm z najlepszych półek, niestety każda miała w swoim składzie coś co uczulało psa, więc postanowiłam  przerzucić mojego czworonoga (którego traktuję jak własne dziecko co niektórzy będą uważać za głupotę) na jedzenie gotowane. No i zaczęło się testowanie czytanie próbowanie a co z tego wyszło hm.... Pies jak na razie nie ma alergii stosujemy się do zaleceń lekarza  ale i do wymagań mojej francuskiej córeczki;) Ale do rzeczy !!! Czytając książki, artykuły i przeprowadzone sondaże doszłam do jednego wniosku dlaczego mam dawać zarobić dużym firmom skoro mogę sama zacząć gotować ;) Według przeprowadzonych sondaży tylko 6% z nas karmi psiaki smakołykami ze stołu, 26% z nas przygotowuje specjalne jedzenie, natomiast zdecydowana większość bo aż 68% karmi gotowymi karmami i przysmakami. Myślę a wręcz jestem przekonana że wynika to z faktu iż karmienie psa pełnowartościowymi i zbilansowanymi karmami jest łatwiejsze, wygodniejsze i czasami dużo tańsze ( choć na naszym rynku jest wielu producentów drogich i gatunkowo bardzo dobrych karm).Firmy produkujące żywność dla naszych czworonogów ma wieloletnią tradycje, warto więc podkreślić że specjaliści wciąż pracują nad poszerzeniem oferty żywieniowej. Firmy te nie oszczędzają środków na prowadzenie badań by opracować kolejne wysoko zbilansowane karmy. Producenci gotowych karm przekonują nas iż w ich towarze znajdują się wszystkie składniki odżywcze i niezbędne do prawidłowego żywienia naszego psa. Jednak nie raz słyszymy, że pełnoporcjowe dawki pokarmu szkodzą zdrowiu naszego pupila, dlatego ja kochający właściciel swojej francuskiej córeczki zrezygnowałam z kupowania gotowych karm (poniekąd zmusiłam mnie do tego sytuacja i alergia mojego psiaka) i postanowiłam zacząć gotować domowe jedzenie bez wypełniaczy i innych dupereli. Bardzo ważnym argumentem w podjęciu tej decyzji było to ze firmy do produkcji gotowych karm używają do swojej produkcji mięsa i tłuszczów o wątpliwej jakości ( mam na myśli karmy które po części ukrywają skład karmy i należą do karm najgorszych jakościowo, bo na naszym rynku jak wiemy jest wiele karm które są bardzo dobre i produkowane z najlepszych mięs i tłuszczy) choć uważam, że nie powinniśmy porównywać tego ze świeżym mięsem, z twarogiem czy też uwielbianą przez nasze psy smakowitą kością. Choć nie zmienia to faktu że kynolodzy i hodowcy jasno twierdzą że najbardziej szkodliwe jest żywienie psa jedzeniem ze stołu. Nawet podaję kilka argumentów: 
 *jedzenie ze stołu zawiera wiele składników które nie są trawione przez nasze psiaki np. Przyprawy. Wszelkie specjały dzięki którym nasza kuchnia, kuchnia ludzka zyskuje smak i oryginalność, niestety źle wpływa na system trawienia psa. Na przykład sól – psy nie powinny jej jeść a oprócz tego psy karmione „przysmakami ze stołu” (lub inne określenie: psiak któremu udaje się coś zdobyć ze stołu), nabiera złych nawyków np. Zaczyna rządzić swoim panem, uczy się łasuchowania i proszenia. 
*Uwzględniając psią fizjologie nasze jedzenie ma różne niedostatki co to znaczy pies nie musi się wysilać i zadawać sobie trud by pogryźć jedzenie a obgryzanie kości to bardzo ważny czynnik zachowania zdrowego uzębienia i zdrowych dziąseł. Jedząc takie miękkie jedzenie pies szybko może nabawić się chorób związanych z uzębieniem, np. Kamienia nazębnego który powoduje wysokie stężenie bakterii w pysku psa co może spowodować bolesną parodontozę a w konsekwencji cierpi nasz ukochany pupil i nie ma tez zbyt przyjemnego oddechy :( Dlatego każdy z nas stara się dbać o dietę i zdrowie naszych „francuskich dzieci” i powinien regularnie sprawdzać stan higieny i uzębienia, a jeśli zajdzie taka potrzeba usunąć kamień nazębny lub zepsutego zęba.
 
           PODSTAWOWE ZASADY KARMIENIA PSA
 
Nasze psiaki powinny być karmione smacznie, sycąco a najważniejsze by były karmione rozważnie. gdy będą karmione w sposób nieprawidłowy może to spowodować szereg problemów zdrowotnych związanych z ich układem trawiennym. Jeśli nie chcemy do tego dopuścić wystarczy byśmy przestrzegali kilku prostych zasad, nie możemy dawać jedzenia ze stołu i nie denerwować i nie stresować psa w czasie gdy je swój posiłek. Wszyscy wiemy, że niepełnowartościwe i źle zbilansowane pokarmy mogą niekorzystnie wpływać na jego kondycje. Musimy też pamiętać że nie wolno przekarmiać psa ani głodzić.Nadmiar jak i brak substancji odżywczych może negatywnie wpłynąć na budowę i kondycję psa. Na pewno nikt z nas nie chce dopuścić się by nasze pupile miały widoczne oznaki niedożywienia. Po czym poznać że pies jest źle odżywiony to chyba każdy z nas wie. Nieprawidłowe żywienie może też spowodować u psów problemy z prokreacją tu wrogiem jest otyłość. Psy z nadwagą mają cierpią są leniwe, ociężałe i mają zachwianie równowagi hormonalnej co może powodować u nich obojętność na wdzięki płci przeciwnej. Ilość pożywienia jaka powinna się znaleźć w misce zwierzaka zależy od cech  fizjologicznych danej rasy i zapotrzebowania na substancje odżywcze. Liczą się również wielkość psa, zadania które ma (lub nie)  wykonywać i wiek. psiaki które mają leniwy tryb życia czyli większość czasu spędzają na kanapach mają mniejsze zapotrzebowanie  na dodatkowe kalorie, niż psy strużujące czy, pasterskie czy też zaprzęgowe czyli psy pracujące. Im cięższą prace pies wykonuje tym jedzenie powinno być bardziej bogate w witaminy i mikroelementy. W okresie dorastania, ciąży czy też karmienia szczeniąt zapotrzebowanie w kalorie znacznie się zwiększa. W okresie parzenia suka jak i pies potrzebują więcej kalorii nawet o 25%. Ciężarne mamy powinniśmy karmić wysokoenergetycznym i wysokobiałkowym jedzeniem ponieważ musi zapewnić prawidłowy rozwój swoim potomka by przyszły zdrowe na świt. Musimy pamiętać że na opakowaniu suchego pożywienia zawsze znajdują się wskazówki, które pozwolą nam łatwo wyliczyć ile danej karmy powinno się znaleźć w misce psa. Szczególną uwagę zwracamy na jakość pożywienia a składniki karmy są dla nas podstawową informacją. Co powinno znajdować się w diecie by nasz pies funkcjonował prawidłowo? 
Białko(proteiny) które odpowiadają za budowę ciała oraz regenerację 
Węglowodany które są źródłem energii
Tłuszcze, które odpowiadają za zdrowy wygląd skóry i sierści ale dają też psu energię
Witaminy i minerały które są niezbędne do określonych reakcji które zachodzą wewnątrz organizmu 
wypełniacze które pomagają w trawieniu i funkcjonowaniu jelit
Woda potrzebna do  wszystkich procesów zachodzących w organizmie. 
Ostatnie badania dowodzą, że pies żywiony resztkami ze stołu nie otrzymuje wszystkich niezbędnych składników odżywczych a z tego może brać się otyłość z czego mogą pojawiać się problemy trawienne prowadzące do dysfunkcji jelit, nerek czy wątroby. 
Węglowodany do których należą sacharydy i cukrowce, powinny stanowić około 70%psiego posiłku, oczywiście nie mogą to być słodycze. Duża ilość cukru może spowodować u psa cukrzyce, zwłaszcza u tych mało ruchliwych. Nie powinno dawać się słodyczy naszym pupilom ponieważ prowadzi to do wielu chorób między innymi próchnica, która może doprowadzić do problemów z dziąsłami. Wbrew wszystkiemu najlepszym źródłem węglowodanów jest chleb ale i różne rodzaje kasz. nie zapomnijmy również o kwasach tłuszczowych nie nasyconych witamina A,D,E a także karoten czyli marchewka. Specjaliści zgodnie twierdzą że najlepszym tłuszczem zwierzęcym jest łój wołowy a roślinny olej lniany, sojowy, słonecznikowy i arachidowy, ten ostatni jest wspaniałym źródłem prawidłowego rozwoju tkanki skórnej. Niestety Idealne skomponowanie zbilansowanego posiłku w warunkach domowych jest bardzo trudne dlatego też najbezpieczniejsze będzie podanie kaszy z mięsem i uzupełnieniem jej białym serem, mlekiem, warzywnymi kośćmi, olejem itp. **
 
 
**Tekst oparty na książce "Żywienie twojego psa" 

2 komentarze:

  1. Mój pies je domowe jedzenie, ponieważ jest alergikiem i nie cierpi suchej karmy. Gotowanie psu nie jest trudne. Trzeba tylko pokroić mięso, warzywa i dodać ryż lub makaron. W necie są dostępne ciekawe przepisy na jedzenie dla psa. Przy okazji ich szukania znalazłam też ciekawy artykuł o domowym jedzeniu https://www.pies.pl/2019/07/30/domowe-jedzenie-dla-psa-tak-czy-nie/.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeśli domowe jedzenie to na pewno dla psa gotujemy osobno. Nie dajemy resztek ze stołu. A jak nie mamy czasu to sucha karma jak najbardziej. One są tak stworzone by psiakowi dostarczały wszystkiego czego potrzebuje. A ceny różne, z takich karm dobrze wypada ta https://www.krakvet.pl/product-chy-26520-OPTI-BITE-z-wolowina-sucha-karma-dla-psa-10-kg.html . Moim psom smakuje. Do tego dostają jeszcze surowe mięso.

    OdpowiedzUsuń